Lądowanie na Księżycu to dopiero początek
„Śmiało kroczyć tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek” – motto serialu Star Trek pasuje doskonale do zapowiedzianego przez NASA programu Artemis. Zgodnie z jego założeniami znów wylądujemy na Księżycu i ruszymy stamtąd na Marsa.
Na skróty:
NASA rusza z programem Artemis mającym na celu kolejne lądowania na księżycu i przeprowadzenie na jego powierzchni i w kosmosie eksperymentów i testów, które umożliwią w przyszłości kolejne podróże – na Marsa i dalej
- Z zapowiedzi Agencji wynika, że do projektu podchodzi w bardzo nowoczesny, oparty na usługach i skalowalności sposób – można stąd wyciągnąć kilka ciekawych wniosków dla pracy w logistyce
Z okazji 50-lecia pierwszego udanego lądowania na Księżycu NASA ogłosiła start programu Artemis. Plan? „Odkryć Księżyc i Marsa” – zbudować na naturalnym satelicie Ziemi infrastrukturę pozwalająca przetestować funkcjonowanie kosmicznych kolonii oraz zaopatrywać w niezbędne zasoby statki biorące udział w dalszych podróżach. Znamiennym jest, że głosu w klipie promującym inicjatywę użyczył William Shatner - odtwórca roli Jamesa T. Kirka, kapitana statku Enterprise, w oryginalnej serii Star Trek - ten sam, który w czołówce serialu wypowiadał słowa „Kosmos: ostateczna granica (…). Pięcioletnia misja mająca na celu odkrywanie nowych, dziwnych światów; poszukiwanie innych cywilizacji i form życia; i śmiałe kroczenie tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek.” Jak NASA chce sprawić, by motto serialu science-fiction stało się rzeczywistością? Jakich technologii zamierza użyć? Czego z misji Artemis mogą nauczyć się menadżerowie branży TSL?
Poszukiwania optymalnego lądownika
Podstawą funkcjonowania obecności delegacji ludzkości na księżycu mają być lądowniki wielorazowego użytku. Według założeń projektowych muszą potrafić wylądować w dowolnym miejscu. NASA ma swój pomysł, jak to zrobić. Z wewnętrznych badań Agencji wynika, że najbardziej energooszczędnym sposobem na dostarczenie załogi i ładunku na powierzchnię satelity jest trójetapowy system, w którym umieszczona na orbicie Księżyca i przemieszczająca się po niej platforma pozwala bez marnowania paliwa dotrzeć na odpowiednią szerokość i długość geograficzną obiektu – w tym
na bieguny, gdzie zlokalizowano ogromne złoża lodu (źródła wody pitnej, tlenu do oddychania i wodoru na paliwo rakietowe). NASA jest jednak zainteresowana alternatywnymi pomysłami, które mogą zoptymalizować sposób, w jaki astronauci misji Artemis będą docierać na powierzchnię naszego satelity. W związku z tym ogłoszono wśród amerykańskich przedsiębiorstw nabór pomysłów rozwiązań technologicznych, które pozwolą stworzyć wydajny system transportu lądowników.
Nauka dla menadżerów TSL:
Prowadzone przez podmioty zewnętrzne doradztwo realnie może wspomóc optymalizację procesów i przyczynić się do obniżenia kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa. Potwierdzający tezę przykład z branży: litowo-jonowa modernizacja floty w H. & J. Brüggen.
Pomoc niezależnych dostawców
Dzięki SpaceX, kosmicznemu projektowi Elona Muska, okazało się, że koszty transportu pozaziemskiego da się znacząco ograniczać dzięki komercyjnym partnerom. W programie Artemis zewnętrznym firmom ma zostać powierzona kwestia dostaw instrumentów badawczych oraz rozwiązań automatyzacyjnych na powierzchnię księżyca.
Nauka dla menadżerów TSL:
Outsourcing procesów niestanowiących kluczowej działalności przedsiębiorstwa może przyczynić się do zwiększenia produktywności w obszarach stanowiących o kreowaniu wartości dla klienta. Potwierdzający tezę przykład z branży: outsourcing łańcucha dostaw firmy Albert Ziegler GmbH.
Możliwość odtworzenia w całym kosmosie
Celem programu Artemis jest nie tyle powrót na Księżyc, co zgromadzenie podczas misji wiedzy, która pozwoli polecieć ludzkości dalej w kosmos. Rozwiązania takie jak: międzyorbitalna „brama” pozwalająca uzyskać optymalną pozycję do startu w nowym kierunku czy pozyskiwanie na powierzchni ciał niebieskich zasobów do zaopatrzenia statków będą testowane po to, by dało się je powielać w całej galaktyce. Księżyc ma stać się przystankiem na drodze na Marsa i bramą do eksploracji wszechświata przez ludzkość.
Nauka dla menadżerów TSL:
Stawianie na skalowalne, czyli dające łatwo się zastosować w nowych sytuacjach – rozwiązania pozwala przygotować się na wyzwania przyszłości i redukuje konieczność prowadzenia czasochłonnych procesów decyzyjnych i badawczo-rozwojowych. Potwierdzający tezę przykład z branży: automatyzacja w prowadzącej sprzedaż w modelu Omnichannel belgisjkiej sieci CASA.