Prekursor: Nikola Tesla
Od najmłodszych lat wydawało się oczywistym, że jego przeznaczenie stanowi elektryczność.
Zdarzeniem mającym pchnąć go ku tej przyszłości, była burza podczas której jako mały chłopiec ujrzał wyładowania przybierające formę języków ognia.
Prezentujemy sylwetkę Nikoli Tesli – wizjonera, wynalazcy i niedocenionego geniusza.
W swoim studio w Nowym Jorku, do którego wyemigrował z Europy w 1884 roku, zaimponował bankierom, rekinom biznesu i przedstawicielom socjety przy użyciu tych samych efektów, którymi przed laty jego samego zachwyciła burza. W powietrzu wisiały kule ognia, a z palców konstruktora buchały płomienie. Pokaz zelektryfikował publiczność i wielu przedsiębiorców – w tym założyciel General Electric J.P. Morgan – było gotowych zainwestować w przedsięwzięcia człowieka tak sprawnie łączącego rolę wynalazcy i showmana. Wśród gości był także Thomas A. Edison – pracodawca, a następnie adwersarz Tesli.
Wkrótce po prezentacji swoich umiejętności wynalazca dostał awans. Na nowym stanowisku miał zająć się poprawą efektywności generowania energii przez edisonowskie elektrownie. Rezultatem wielomiesięcznych prac Tesli była nie tylko realizacja powierzonego zadania, ale również stworzenie koncepcji pozwalającej na dalsze, kilkudziesięcioprocentowe oszczędności. Zakładała ona przejście na produkcję prądu przemiennego. Pomysł nie spotkał się jednak z entuzjastycznym przyjęciem. Słynni wynalazcy poróżnili się i Nikola stracił pracę u Edisona, nie otrzymawszy należnego wynagrodzenia.
Wzajemna niechęć obu panów i sprzeczne poglądy na temat przyszłości elektryfikacji doprowadziły do burzliwego konfliktu zwanego „Wojną Prądów” (ang. War of Currents). Dzięki wsparciu zewnętrznych inwestorów powstało Tesla Electric Light Company. W jej laboratoriach Nikola opracował teorie opisujące generowanie i przesył prądu przemiennego. Stworzył wówczas także projekty napędzanych nim urządzeń, m.in.: świetlówki i silnika elektrycznego.
Następnie, z pomocą George’a Westinghouse’a: wynalazcy, przedsiębiorcy i entuzjasty prądu przemiennego, zbudował pierwszą działającą w tej technologii elektrownię. Edison starał się zniechęcić opinię publiczną do tego rozwiązania, strasząc wynikającymi z jego zastosowania zagrożeniami. Przywoływał w prasie przykłady śmiertelnych wypadków porażenia. By utrwalić negatywne skojarzenia z prądem zmiennym, zdecydował się również sfinansować realizację projektu krzesła elektrycznego, działającego w oparciu o tę technologię. O tym, jak barwny był to konflikt, świadczyć może również fakt, że zapowiedziano realizację filmu opisującego jego przebieg. W produkcji, której premierę zaplanowano na 2018 rok, w rolę Edisona ma wcielić się Benedict Cumberbatch.
Pomimo brawurowych działań konkurencji, w przeciągu dwóch lat powstało ponad 30 obiektów, zaopatrujących w „energię Tesli” 130 miejscowości. Przemawiała za nimi wydajność znacznie większa niż w przypadku elektrowni wytwarzających prąd stały. Niestety, gdy po raz pierwszy w życiu Nikola był bliski finansowej stabilizacji, zmuszono go do renegocjacji kontraktu i rezygnacji z korzyści otrzymywanych z tytułu licencji. W efekcie, pomimo kilkuset patentów, wśród których znalazły się między innymi: silnik elektryczny, prądnica prądu przemiennego, autotransformator, dynamo rowerowe, radio, elektrownia wodna, bateria słoneczna czy turbina talerzowa, wynalazca umarł w 1943 roku w biedzie hotelowego pokoju.
Jego imię jest jednak żywe dzięki Tesla Motors. Firma Elona Muska produkuje dziś elektryczne samochody sportowe, o osiągach porównywalnych ze spalinowymi odpowiednikami.
