Fotowoltaika: magazyny napędzane słońcem
Fotowoltaika to jeden z najdynamiczniej rozwijających się obszarów energetyki. Coraz chętniej wykorzystuje się ją w przemyśle. W świecie są już nawet pierwsze przykłady jej zastosowania jako wyłącznego źródła zasilania magazynów.
Według danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych potencjał elektrowni fotowoltaicznych, które powstały w Polsce w pierwszym półroczu 2020 roku, był bliski mocy elektrowni słonecznych uruchomionych w ciągłu całego roku 2019. Przez pierwsze 6 miesięcy 2020 r. moc elektrowni fotowoltaicznych wzrosła o 809,3 MW. Dla porównania, przez cały rok 2019 powstały systemy fotowoltaiczne o łącznej mocy sięgającej 830 MW. W efekcie ilość energii pozyskiwanej w naszym kraju z paneli solarnych przekroczyła 2 GW i jeśli tempo się utrzyma, jest szansa, że do końca roku 2020 zbliży się do granicy 3 GW. Według prognoz Instytutu Energii Odnawialnej całkowita ilość mocy uzyskiwanej z paneli
fotowoltaicznych może do 2025 r. osiągnąć poziom 7,8 GW, co oznaczałoby wyprzedzenie założeń „Krajowego planu na rzecz energii i klimatu” o 5 lat. Bez wątpienia czynnikiem wpływającym na rozwój w tej dziedzinie są zapowiedzi wzrostu cen energii elektrycznej, spadające koszty pozyskania instalacji fotowoltaicznej oraz korzystne zmiany w ustawodawstwie, pozwalające odsprzedawać energię do sieci także przedsiębiorcom. Przykłady ze świata pokazują, że dzięki kompleksowym wdrożeniom ekologicznych rozwiązań możliwe jest całkowite uniezależnienie się od paliw kopalnych w magazynach i centrach dystrybucji. Oto kilka najjaśniejszych przykładów wdrożenia fotowoltaiki w logistyce.
Słoneczne centrum DB Schenker w Dubaju
W końcówce 2019 roku DB Schenker, globalny potentat w dziedzinie spedycji, uruchomił pierwsze centrum logistyczne w pełni zasilane energią z paneli fotowoltaicznych: DLC II. Obiekt położony w strefie Dubaj-Południe, w pobliżu międzynarodowego lotniska Al Maktoum oraz portu Jebel Ali ma pełnić funkcję głównego punktu przeładunkowego na potrzeby klientów z Bliskiego Wschodu. Wynosząca 33 tys. mkw. powierzchnia centrum pozwala obsłużyć 90 tys. miejsc paletowych. Obiekt daje możliwość regulacji temperatury w jego wnętrzu. Jest on przystosowany także do składowania materiałów niebezpiecznych, a jego lokalizacja predestynuje go do odgrywania ważnej roli w handlu wolnocłowym oraz frachcie powietrznym i morskim. – DLC II pokazuje, że działamy zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, co pozycjonuje nas w czołówce
światowych dostawców usług logistycznych. Celem ograniczenia emisji CO2 oraz kosztów eksploatacji, korzystamy z zasobów na ekologiczne sposoby. W efekcie zrównoważony rozwój staje się przewagą konkurencyjną – naszą i naszych klientów – podsumowuje Xavier Garijo, członek zarządu spółki DB Schenker realizującej zadania Logistyki Kontraktowej. W 2021 roku, po ukończeniu kolejnej fazy ekspansji, ilość powierzchni logistycznej obsługiwanej DB Schenker w regionie sięgnie 80 tys. mkw. Wzniesienie w całości zasilanego energią słoneczną magazyny to element szerszej strategii „eko”. Zielone obiekty DB Schenker powstały także w Singapurze, Helsinkach, Klagenfurcie, Tilburgu i Dortmundzie. Firma zakłada także stopniową modernizację oświetlania w oparciu o technologię LED również w pozostałych lokalizacjach.
Pilotażowy magazyn zeroemisyjny w Kanadzie
Pierwszym bezemisyjnym magazynem na wynajem pochwaliła się ostatnio także Kanada. Kompleks Wilkinson w Darmouth w Nowej Szkocji powstał w ramach współpracy East Port Properties z Kanadyjską Radą Zielonego Budownictwa. Docelowo obiekt ma liczyć 28 tys mkw. powierzchni. Dotychczas oddano do użytku budynek na 6 tys. mkw. Jego najważniejszym wyróżnikiem mają być zerowe koszty ogrzewania. By osiągnąć ten cel, zastosowano wysokiej jakości materiały izolacyjne, wydajne pompy ciepła, sterowane automatycznie ogrzewanie podłogowe oraz instalację fotowoltaiczną. Wyposażenie uzupełniają okna dachowe pozwalające do maksimum wykorzystać światło dzienne, system zarządzania oświetleniem z czujnikami ruchu, oprawy LED i wydajna, automatycznie sterowana wentylacja. Zgodnie z szacunkami najemcy powstająca na miejscu energia odnawialna zaspokoi około 10 proc. całkowitych potrzeb obiektu.
Klimatyczna obietnica i bezemisyjne ambicje Amazona
W 2019 r. Amazon zapowiedział, że do końca I kwartału 2021 r. w Arlington (Virginia, USA) powstanie druga siedziba firmy. Kompleks o łącznej powierzchni przekraczającej 370 tys. mkw. ma być w całości zasilany energią odnawialną. Już teraz firma zakontraktowała dostawy 82 MW energii elektrycznej z pobliskich firm fotowoltaicznych. Inwestycja wpisuje się w obietnicę klimatyczną e-commercowego giganta, który ogłosił, że jego globalne działania będą neutralne pod względem emisji CO2 do 2040 r. – o dekadę wcześniej niż zakłada Porozumienie Paryskie. Firma spodziewa się, że do 2025 r. wszystkie jej obiekty będą w 100 proc. zasilane energią odnawialną. Do maja 2020 r. zapowiedziano pokrycie
panelami solarnymi w sumie 60 jej centrów dystrybucji. Jednym z nich jest kompleks w brytyjskim Tilbury – jeden z największych tego typu w Europie, o łącznej powierzchni 185 tys. mkw. Jak donosi portal „Gram w Zielone”, tamtejsza instalacja fotowoltaiczna ma produkować w skali roku ok. 3,5 GWh – 18 proc. 20-gigawatowego zapotrzebowania obiektu, w którym funkcjonuje 18 km taśmociągów i pracuje na stałe 2 tys. osób. Szacuje się, że dzięki programom pozyskiwania przez Amazon zielonej energii, OZE będą dostarczać obiektom firmy łącznie 7,6 mln MW rocznie – mniej więcej tyle, ile trzeba, by zasilić 680 tys. amerykańskich domów.
